wtorek, 24 kwietnia 2018

... przygotowania do sezonu koncertowego ...

Sezon koncertów plenerowych coraz bliżej, w tym poście napiszę trochę o tym co zazwyczaj mam w plecaku oprócz aparatu i obiektywów, rzeczy które czasem są nie zbędne a czasem po prosu w razie czego dobrze mieć.




Plecak, ze względów na częste podróże po Polsce wydaje mi się wygodniejszą formą noszenia sprzętu, ale wiem ze niektórzy wolą torby, to już kwestia gustu.





Pas Biodrowy, od pewnego czasu zacząłem używać i w połączeniu z sakwami na obiektywy jest to najlepsze rozwiązanie żeby mieć przydatny sprzęt przy sobie, a resztę plecaka zostawić w bezpiecznym miejscu i nie nosić go niepotrzebnie ze sobą.



Zatyczki do uszu, ja osobiście używam takich kilu razowego użytku, ale każdego rodzaju zatyczek to jest bardzo ważna sprawa, ze względu na to że często poruszamy się bardzo blisko głośników ochrona słuchu jest bardzo ważna.



Szmatka, szmatka a nawet najlepiej mieć kilka do wycierania obiektywów, często w sklepach z akcesoriami foto dodają je do zakupionego towaru i na pewno się kiedyś przydadzą jak nie nam to jakiemuś innemu fotografowi który zapomniał.

Karta Pamięci, jedna w aparacie i przynajmniej jedna w zapasie na większych imprezach wskazane nawet dwie zapasowe.

Pendrive, w razie potrzeby zawsze lepiej jak jest, ale też dobrze jak w plecaku mamy kabel do aparatu lub czytnik kart, bo laptop czy komputer można gdzieś znaleźć ale z osprzętem może już nie być tak łatwo.

Dekielki, zawsze kilka zapasowych może leżeć w plecaku.

Lampa Błyskowa, w A99 nie ma wbudowanej lampy, ale też bym jej nie używał dlatego w plecaku zawsze nosze jedną reporterską lampę.

W moim plecaku można znaleźć jeszcze rolkę taśmy klejącej, opaski plastikowe (trytytki), scyzoryk z kombinerkami, kamizelkę odblaskową, okulary ochronne ( przydały się raz na Festiwalu Kolorów), rękawice robocze (czasem trzeba pomóc zespołom nosić sprzęt) i w ciepłe dni zawsze mam mały ręcznik, zapasowy t-shirt i oczywiście butelkę wody do picia.

Tak spakowany plecak zabieram na każdy z koncertów na dalsze wyprawy zabieram jeszcze laptop, całość waży około 10kg, niby nie dużo ale nosząc plecak przez pół dnia daje się odczuć.

a Wy co pakujecie na koncerty ??






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz